Czekoladowe ciastka z chilli
Czekoladowe ciasteczka z chilli
Długo się wstrzymywałam, by zrobić ciastka o takim połączeniu, bałam się efektu, ale po zrobieniu ich już wiem, że nie był to mój ostatni raz! Ciastka z chilli są mocno czekoladowe, chrupiące, a po ich zjedzeniu zostaje bardzo delikatne mrowienie na języku. Nawet mój T. je polubił, mimo że nie przepada za moimi eksperymentami z papryczkami chilli 😉 Do nich polecam szklankę chłodnego mleka.
Czekolada i chilli – idealny duet!
- 100 g mąki pszennej
- 1 łyżka kakao
- 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 40 g brązowego cukru (najlepiej drobnego)
- 50 g masła
- 1 sztuka papryczki chilli (po posiekaniu ok. 1/3 łyżeczki) – zamiast świeżej można dodać suszoną
- 2 łyżki płynnego miodu
- 70-80 g gorzkiej czekolady
Masło lekko roztopić, dodać miód. Wszystkie suche składniki wymieszać ze sobą i dodać do masła z miodem. Zmiksować. Dodać posiekaną na mniejsze kawałeczki czekoladę, wymieszać, aby ciasto się połączyło. Formować kulki wielkości orzecha włoskiego, układać na wyłożonej papierem blaszce w odstępach od siebie i delikatnie spłaszczać (ciastka powinny zmieścić się na jednej blasze). Piec w temperaturze ok. 180ºC przez ok. 10 minut. Po wyjęciu będą miękkie, więc dopiero po kilku minutach przełożyć je na kratkę i wystudzić.
Ciastka można trzymać w zamkniętym pojemniku kilka dni, ale gwarantuję – nie wytrzymają tak długo!
Smacznego!