Panna cotta
Panna cotta z musem truskawkowym
Panna cotta w dosłownym tłumaczeniu oznacza gotowaną śmietankę. Przepis ten pochodzi z północy Włoch. Deser jest aksamitny, waniliowy, lekko drgający na talerzu. Podany z musem ze świeżych owoców to klasyka, do której nie trzeba nikogo namawiać.
Składniki na 4 porcje:
- 450 ml śmietany kremówki
- 80 ml pełnego mleka
- 50 g drobnego cukru
- 1 laska wanilii (lub 2 łyżeczki ekstraktu waniliowego)
- 2 łyżeczki żelatyny
Żelatynę namoczyć w 3 łyżkach zimnej wody, pozostawić do napęcznienia. Do rondla wlać śmietankę i mleko, dodać cukier i ziarenka wyskrobane z laski wanilii (lub ekstrakt) oraz sama laskę wanilii. Podgrzewać na wolnym ogniu aż do rozpuszczenia się cukru, często przy tym mieszając. Doprowadzić do zagotowania i od razu zdjąć z palnika. Dodać żelatynę i wymieszać do dokładnego jej rozpuszczenia. Panna cottę przelać do 4 foremek (min. 135 ml pojemności) i ostudzić, a następnie schłodzić w lodówce (kilka godzin, a najlepiej całą noc). Aby wyjąć deser z foremki, należy zanurzyć formę w gorącej wodzie. Wtedy panna cotta bez problemu wyjdzie. Można też pomóc sobie silikonową szpatułką.
- 300 g truskawek
- 1-2 łyżki cukru pudru
Wymyte i odszypułkowane truskawki zmiksować z cukrem pudrem na jednolity sos. Jeśli nie lubicie pesteczek z truskawek, można przecedzić sos przez sitko. Sos wylać na talerz, a na niego wyłożyć panna cottę. Ozdobić świeżymi truskawkami.
Zamiast truskawek można używać np. malin lub jagód. Sam mus truskawkowy może być bazą do wielu innych deserów, czy nawet do tortów z bitą śmietaną. Zresztą sam taki mus jest tak pyszny, że trzeba się powstrzymywać, by nie wyjeść całego łyżką 😉
Smacznego!