Pieczone polędwiczki wieprzowe
Pieczone polędwiczki wieprzowe
Pieczone polędwiczki wieprzowe to świetny pomysł na obiad, ale i jako dodatek (zamiast kupnej wędliny) do kanapek. Piekłam już szynkę w całości, teraz pora na coś mniejszego, delikatniejszego.
Polędwiczki wieprzowe to najlepsza część tuszy wieprzowej, są delikatne, kruche i soczyste, zawierają niewiele tłuszczu ale za to są bogate w białko. Dzięki powyższym, są one nieco droższe niż pozostałe części wieprzowe, jednak według mnie zdecydowanie najlepsze w smaku.
Składniki:
- 600 g polędwiczki wieprzowej
- 2 łyżki musztardy Dijon
- 3 ząbki czosnku
- 1 cebula
- 1 łyżeczka rozmarynu (jeśli macie świeży, będzie zdecydowanie lepszy!)
- 1 liść laurowy
- olej
- sól
- pieprz
Polędwiczki wymyć, wysuszyć ręcznikiem papierowym. Czosnek wycisnąć (2 ząbki) i wymieszać z musztardą. Do marynaty dodać ok. 1/2 łyżeczki soli i świeżo zmielony pieprz oraz 2 łyżki oleju.
W polędwiczki wieprzowe wetrzeć marynatę i odstawić na ok. 1 godzinę do lodówki.
Po tym czasie polędwiczkę obsmażyć z każdej strony na mocno rozgrzanej patelni (po ok. 2 minuty z każdej strony), a następnie ułożyć w naczyniu żaroodpornym (można je lekko natłuścić oliwą). Obok polędwiczki wrzucić pokrojoną na spore kawałki cebulę oraz zmiażdżony (bez obierania) czosnek. Całość wstawić do piekarnika nagrzanego do ok. 180-200oC i piec ok. 30-40 minut.
Po wyjęciu z piekarnika odczekać ok. 5 minut, aby soki w środku polędwiczki się uspokoiły i dopiero ją kroić.
Pieczone polędwiczki wieprzowe podawać z ziemniakami, frytkami i ulubioną surówką.
Niezjedzona pieczona polędwiczka wieprzowa świetnie się nadaje do kanapek, zamiast „sztucznych” wędlin sklepowych, podobnie, jak szynka wieprzowa.
Smacznego!