Czekoladowe pralinki z likierem

Czekoladowe pralinki (trufle) z likierem Bailey’s

Mocno czekoladowe pralinki, z malutkimi drobinkami orzeszków i nutą alkoholu. Czekoladowe pralinki są w sam raz na raz 🙂 Można je przygotować i włożyć do płaskiego pudełka wyścielonego np. ładną serwetką. Będzie to świetny pomysł na prezent – samodzielnie zrobione czekoladowe pralinki. Obdarowany będzie bardzo uradowany z prezentu, tym bardziej, że smak tych czekoladowych pralinek jest niesamowity!

Pozytywem jest to, że czekoladowe pralinki robi się szybko, szybciej i łatwiej niż kawowo-czekoladowe trufle lub trufle z białej czekolady. Negatywem – że tak szybko znikają z pudełka 🙁

Składniki na ok. 20 sztuk:

• 80 g biszkoptów
• 100 g gorzkiej czekolady (dla wielbicieli większej słodyczy polecam zmieszać z mleczną pół na pół)
• 20 g orzechów laskowych lub migdałów
• 1 łyżka kakao
• 1 łyżka cukru pudru
• 80 g masła
• 4 łyżki likieru śmietankowego (Bailey’s lub podobnego)

Biszkopty pokruszyć na proszek np. w malakserze. Jeśli go nie macie, można biszkopty włożyć do foliowego woreczka, zamknąć i rozbijać tłuczkiem, dzięki temu uzyskamy z nich proszek. Czekoladę zetrzeć na tarce na najdrobniejszych oczkach, orzechy zmielić (ja wszystkie te składniki umieściłam w mikserze w misie do siekania i zmieliło mi wszystko na pył; orzechy radzę dodać na końcu, by nie zmieliło ich za bardzo, a aby wyczuwalne były drobinki orzeszków).

Do uzyskanego proszku wsypać kakao i cukier puder. Masło roztopić i wlać wraz z likierem do miski z pozostałymi składnikami. Wszystko dokładnie wymieszać i wstawić do lodówki do zastygnięcia na ok. godzinę.

Po tym czasie z masy lepić kulki wielkości orzecha włoskiego, obtaczać je w posiekanych drobno orzeszkach (np. pistacjowych), cukrze pudrze lub kakao. Do ozdoby można też użyć kolorowej posypki, a jeśli lubicie wyzwania – można obtaczać je w roztopionej czekoladzie, jak trufle czekoladowe.

Czekoladowe pralinki przechowywać w lodówce przez kilka następnych dni, przed podaniem lekko ocieplić w temperaturze pokojowej.

Smacznego!

Drukuj przepis