Śledzie w pomidorach
Śledzie w pomidorach na słodko
Do przygotowania śledzi w pomidorach na słodko nikt nie musiał mnie przekonywać! Przepis wychwyciłam oglądając jeden z programów kulinarnych. Następnego dnia śledzie w pomidorach były już zrobione. Przyznam szczerze, że nie spodziewałam się aż tak dobrego smaku! Śledzie okazały się być lepsze, niż sądziłam.
Sos pomidorowy jest mocno intensywny, mocno pomidorowy. Rodzynki nadają daniu delikatnej słodyczy, a śledź – jak to śledź – dosala intensywnie całość.
Składniki:
- 4 filety śledziowe a’la Matjas
- 1 cebula
- garść rodzynek
- 80 g koncentratu pomidorowego
- 80 g keczupu ostrego
- szczypta cynamonu (dosłownie odrobina)
- 1/2 łyżeczki ostrej papryki lub chilli
Filety śledziowe zalać wodą i moczyć je ok. 1-2 godzin, aby nie były zbyt słone. W międzyczasie można zmienić wodę na czystą.
Cebulę obrać i posiekać w piórka lub paski. Na patelni rozgrzać odrobinę oleju i wrzucić cebulę, lekko ją poddusić, nie rumienić za mocno. Do podduszonej cebuli dodać koncentrat pomidorowy, keczup oraz ok. 1/2 szklanki wody. Całość wymieszać i dodać przyprawy oraz rodzynki. Sos pomidorowy poddusić kilka minut. Jeśli sos będzie za gęsty, można dolać nieco przegotowanej wody. Całość lekko wystudzić, aby było letnie.
Wymoczone filety śledziowe pokroić w paski pożądanej szerokości (można np. na skos). Śledzie ułożyć na sosie pomidorowym, całość wymieszać i przełożyć do szklanego naczynia.
Śledzie w pomidorach na słodko powinny odstać minimum noc w lodówce, aby smaki się „przegryzły”, a przede wszystkim po to, aby sól ze śledzi połączyła się z sosem pomidorowym (sos pomidorowy nie był dosalany ani szczypty).
Smacznego!