Torcik śliwkowy

Torcik śliwkowyTorcik śliwkowy na zimno

Wspaniały smak! Rewelacyjny deser! Idealny na ciepłe popołudnia! Prosty do wykonania! To wszystko o torciku śliwkowym jogurtowym, serniku na zimno ze śliwkami, choć nazwa może nieco błędna, gdyż deser jest bez dodatku sera 🙂 Musicie go jednak zrobić, aby się przekonać!Sernik ze śliwkami

Składniki na spód:

  • 150 g biszkoptów okrągłych
  • 100 g masła

Masło rozpuścić w rondelku. Biszkopty zmielić w malakserze na proszek (jeśli nie macie, można je wrzucić do wytrzymałego woreczka foliowego i zbić tłuczkiem – wtedy proponuję użyć biszkoptów podłużnych-są bardziej kruche). Zmielone biszkopty przesypać do roztopionego masła, połączyć je z nim. Spód tortownicy o średnicy ok. 22 cm wyłożyć papierem do pieczenia (sam spód) i na niego wysypać biszkopty z masłem. Uklepać, wyrównać, schłodzić w lodówce.

Składniki na krem:

  • 300 g jogurtu naturalnego typu greckiego
  • 400 g śmietanki kremówki
  • 3 łyżki żelatyny
  • 1/2 szklanki cukru pudru (lub więcej, jeśli wolicie bardziej słodkie desery, a śliwki nie są zbyt słodkie)
  • 400 g śliwek

Śliwki wymyć, wyjąć pestki, pokroić w kostkę (zostawiając kilka sztuk do dekoracji).

Żelatynę namoczyć w niewielkiej ilości wody, po czym podgrzać (nie gotować!) do jej roztopienia.

Jogurt zmiksować z cukrem pudrem, kilka łyżek jogurtu dodać do żelatyny, zmiksować z nią, po czym całą żelatynę połączyć z jogurtem, zmiksować, odstawić do lekkiego stężenia.Deser jogurtowy ze śliwkami

Schłodzoną śmietankę kremówkę dobrze ubić mikserem. Ubitą kremówkę dodać do jogurtu naturalnego z żelatyną, delikatnie wymieszać. Mniej więcej 2/3 masy połączyć z pokrojonymi śliwkami i wylać na przygotowany wcześniej spód. Schłodzić kilka minut w lodówce. Pozostałą część masy jogurtowo-śmietanowej wylać na masę ze śliwkami, udekorować śliwkami i np. musli lub płatkami migdałów.

Torcik śliwkowy schłodzić kilka godzin w lodówce.

Smacznego!

Przeczytaj inne:
krem z kalafiora
Krem z kalafiora

Zupa krem z kalafiora Pyszna, delikatna, kremowa, wyborna zupa. Najlepsza wiosną i latem, gdy mamy świeże, młode kalafiory. Ja nie...

Zamknij