Cukinia z kaszą jaglaną

Cukinia z kaszą jaglanąCukinia z kaszą jaglaną

Po zeszłorocznej fascynacji cukinią z mięsem mielonym, którą robiłam dość często, bo tak zachwyciła smakiem mojego męża, przyszła pora na wegetariańską wariację na temat cukinii. Cukinia z kaszą jaglaną to zdrowe, dietetyczne danie. Wykonanie jest proste i nie zajmuje aż tak dużo czasu.

Składniki:

  • 2 nieduże cukinie
  • 2/3 szklanki kaszy jaglanej
  • 1 puszka pomidorów krojonych (można użyć świeżych pomidorów lub nawet koncentratu pomidorowego)
  • 1 ząbek czosnku
  • szalotka (opcjonalnie)
  • olej
  • 1 łyżka masła
  • świeże zioła (tymianek, oregano, rozmaryn)
  • sól
  • pieprz

Kaszę jaglaną dokładnie wypłukać pod bieżącą wodą do czasu, aż woda będzie klarowna. W garnku zagotować wodę (nieco mniej niż 2 razy tyle, co kaszy, czyli ok. 1 i 1/4 szklanki), posolić ją i na wrzątek wrzucić wypłukaną kaszę. Kaszę jaglaną gotować ok. 13 minut.

Cukinie przekroić wzdłuż na pół, łyżeczką wydrążyć środki tworząc z cukinii łódeczki (zostawić ok. 0,5 cm od strony skóry). Cukinie posolić, odstawić. Wydrążone środki cukinii pokroić w kosteczkę.

W głębokiej patelni rozgrzać olej, dodać masło i na gorące wrzucić przeciśnięty przez praskę czosnek oraz posiekaną drobno szalotkę. Dodać do nich pokrojoną cukinię i całość dusić ok. 3-5 minut. Po tym czasie dorzucić pomidory i gotować, aż odparuje nadmiar wody. Całość doprawić do smaku solą, pieprzem i ulubionymi ziołami.Cukinia faszerowana kaszą jaglaną

Do przygotowanego sosu pomidorowego dorzucić ugotowaną kaszę, wszystko razem ze sobą wymieszać.

Przygotowane wcześniej cukinie wytrzeć ręcznikiem papierowym z nadmiaru wody, jaką puściły i faszerować je kaszą z pomidorami.

Przygotowane cukinie z kaszą jaglaną i pomidorami ułożyć w naczyniu żaroodpornym lekko nasmarowanym oliwą i wstawić do nagrzanego do ok. 170oC piekarnika. Piec ok. 15 minut.

Smacznego!

Przeczytaj inne:
mazurek z fistaszkami, karmelem i czekoladą
Mazurek z fistaszkami

Mazurek z fistaszkami, karmelem i czekoladą To był pierwszy mazurek, jaki zrobiłam na ubiegłe Święta. Był tak pyszny, że niestety...

Zamknij